Jak dbać o skórzane buty

Jesień jest już z nami, a zima, jak zwykle – za pasem. Nie ma co ukrywać, to dla butów prawdziwy sprawdzian gotowości bojowej.  Jeśli chcesz, by Twoje buty przeżyły w dobrym stanie więcej niż jeden sezon, czas na lekcję dbania o obuwie – prosto od specjalistów.

 

 

Na to, jak w Polsce wygląda jesień i zima nikt jeszcze nie znalazł lekarstwa. Tak, to prawda, że deszcz, śnieg i sól na ulicach nie sprzyjają skórzanemu obuwiu, które jest przecież sporą inwestycją. Ale, ale – jest też dobra wiadomość! Wiemy, jak zadbać o buty, by przeżyły ten ciężki test w nienagannym stanie. Nie bój się, nie musisz chodzić wyłącznie w kaloszach. Zobacz, co możesz zrobić, by Twoje skórzane buty długo wyglądały jak nowe.

Jak dbać o skórzane buty

Wygląd to nie wszystko

Skórzana podeszwa to szczyt elegancji, ale niestety nie nadaje się na mokre listopadowe warunki. Kupując buty, nie zapomnij o zdrowym rozsądku. Cholewka może być skórzana, ale podeszwa powinna być gumowa lub podgumowana, aby chronić skórę i dawać izolację od podłoża. Grubość podeszwy jest też ważna dla komfortu – nieocieplany but z grubą podeszwą będzie chronił przed zimnem lepiej, niż ocieplony, ale o cieniutkiej podeszwie.

Jesienią i zimą dzieci się nudzą, a buty mokną – pogódź się z tym

Owszem, odrobina uwagi się przydaje – jeśli możesz ominąć kałużę, zamiast w nią wchodzić, zrób to! Od wilgoci nie ma całkowitego ratunku, ale nie jest ona aż tak zabójcza dla butów, jak mogłoby się wydać. Nie musisz brać środków na uspokojenie, za każdym razem, gdy czas do pracy, a na dworze chlapa. Klucz to suszenie!

 

NIGDY NIE SUSZ BUTÓW NA KALORYFERZE LUB W POBLIŻU KALORYFERA. Przyspieszanie procesu schnięcia skóry jest dla niej bardzo szkodliwe, powoduje kurczenie, fałdowanie i defasonowanie. Mokre buty przetrzyj szmatką i pozwól swobodnie wyschnąć. Dla najlepszego efektu, zaopatrz się w cedrowe prawidła, które są bardzo chłonne i naturalnie wyciągają wilgoć z buta. Jeśli nie masz prawideł, doraźnie bardzo dobrze sprawi się gazeta zwinięta w kłębek. Zanim założysz buty ponownie, sprawdź czy są zupełnie suche na zewnątrz i wewnątrz – w ten sposób nie zdefasonujesz obuwia.

Słuchaj mamy i… fachowców w salonie

Mama powtarzała, że buty trzeba myć i pastować? Czas jej posłuchać! Błoto i sól pozostawione na dłużej mogą wnikać w skórę i powodować brzydkie zacieki, które bardzo trudno jest usunąć. Dlatego wszelkie zanieczyszczenia, nawet jeśli nie widać ich gołym okiem, usuwaj od razu po przyjściu do domu, wilgotną szmatką lub specjalną szczotką w przypadku butów zamszowych. To istotne zwłaszcza w przypadku soli, której szkodliwych efektów nie widać na pierwszy rzut oka.

 

Po wyschnięciu, zabezpiecz buty odpowiednim preparatem: pastą na bazie wosku lub impregnatem. Pasty warto stosować jak najczęściej, impregnaty – kilka do kilkunastu razy w sezonie. Im lepiej but będzie zabezpieczony, tym lepiej będzie znosił ciężkie warunki i będzie łatwiejszy w pielęgnacji. Jeśli salonowa dosprzedaż w stylu „Polecamy pastę i impregnat do butów firmy takiej-a-takiej” działa na Ciebie jak płachta na byka, wyjdź i kup te specyfiki w sklepie obok. Noszenie skórzanego obuwia zobowiązuje! Pasta i impregnat są niezbędne.

Daj odpocząć

Skórzane buty wymagają sporej dawki cierpliwości – ich całkowite wysuszenie i poświęcenie czasu na konserwację to niezbędne punkty programu. Aby uniknąć pokusy zakładania wilgotnych lub niedosuszonych butów, zaopatrz się w drugą parę. Nawet jeśli buty nie zmokły, nie chodź w nich codziennie, daj im odpocząć. Skóra to materiał wrażliwy i sprężysty, regularne przerwy dobrze jej zrobią.

 

Cóż, dotarłeś do końca tekstu i wydaje Ci się, że skórzane buty są wymagające? Masz rację! Są też warte swojej ceny i wysiłku, odpłacając z nawiązką klasą, elegancją i komfortem. Zapewne sam już o tym wiesz, skoro szukasz sposobów na ich najlepszą konserwację. Jeśli zastosujesz nasze porady, możesz spokojnie przechodzić w skórzanych butach kilka sezonów. A na wypadek prawdziwie ulewnych dni zaopatrz się dodatkowo w stylowe kalosze, w niektórych wydaniach nadal bardzo modne 🙂